Poniższy tekst jest napisany z przymrużeniem oka. Jeśli nie masz wystarczająco cierpliwości – przejdź do innego artykułu na naszym blogu.
1. Reaguj hejtem na hejt.
Jak mówią: ogień ogniem zwalczaj. Każdy nienawistny komentarz traktuj personalnie, tak, jak na to zasługuje użytkownik. Nie zawahaj się powiedzieć, że wcale nie było Ci miło wykonywać usługi dla tej osoby i lepiej niech nie wraca.
2. Nie dodawaj własnych zdjęć.
Wyeksploatowane do granic i znane z memów zdjęcia z bazy pomogą Ci zbudować wizerunek profesjonalnej firmy. W żadnym przypadku nie zgadzaj się na robieniu amatorskich ujęć telefonem, pokazując aktualne wydarzenia w firmie. Nikt nie szuka dzisiaj naturalności!
3. Skarż się na swoich klientów publicznie.
Opisuj w postach szczegółowo zdarzenia, które pokażą, jak źle zachował się klient. Twoi followersi to pokochają – w końcu kto nie czyta plotek?
4. Postuj o zaletach.
Długie bałwochwalcze teksty i zdjęcia z Shuttera (patrz punkt 2.) to klucz do sukcesu w mediach społecznościowych. Każdy klient z potem na czole i drgającymi powiekami będzie przedzierał się przez wywód, dlaczego Twoja firma jest bardziej profesjonalna niż konkurencja. Używaj sporo słownictwa branżowego, ale nie podawaj konkretów.
5. Postuj. Tylko postuj!
Jak już znajdziesz temat do pisania (patrz punkt 4.) i odpowiednią oprawę graficzną (punkt 2), opublikuj swoje przemyślenia w formie posta. I to najlepiej wyłącznie na Facebooku. Nie baw się w Instagramy, TikToki, relacje i reklamy, ponieważ są to wymysły młodych. Stawiaj na tradycyjne, sprawdzone posty.
To była garść antyporad dla każdego początkującego (i nie tylko) przedsiębiorcy w mediach społecznościowych. Jeśli szukasz dobrych wskazówek do prowadzenia swojego fanpage’a – zapraszam do kolejnych wpisów na naszym blogu.
KMW